obrazek

środa, 24 lipca 2013

Owocowe lato....

Przepiękne, kolorowe, dojrzałe owoce na straganach aż zapraszają do jedzenia i przetwarzania na różne sposoby. W tym roku robię dużo niby konfitur z cukrem żelującym. Jest to fajny sposób - szybki i wygodny, a co najważniejsze zawsze się udaje.



Oprócz pojedynczych gatunków mieszam właściwie co popadnie z czymkolwiek i wychodzą mi ciekawe w smaku konfiturki. No i odpada pasteryzowanie  bo wystarczy wlewać gorącą pulpę do czystych słoików, zakręcić od razu i już - gotowe. Dla siebie robię to w małych słoiczkach - dla jednej osoby to najwygodniejsze, więc rodzina zimą zbiera je dla mnie. Z kolei ja dla nich robię większe porcje i tak się wymieniamy.  Taka konfiturka jest doskonałym dodatkiem do lodów, jogurtu, naleśników, czy co tam nam w sercu się zalęgnie. Takie słodkie wspomnienie lata. Właśnie udało mi się kupić fajne szklane pojemniki, które przemalowałam, Nie byłabym sobą, gdybym nie wykorzystała letnich inspiracji. Użyłam motywów letnich - owoców i kwiatów. Najbardziej spodobały mi się poziomki i maki - czyli lato w całej pełni. Część pojemników zabieram na wieś bo właśnie zaprosiła mnie przyjaciółka do siebie. Myślę, że spodobają jej się takie letnie, lekkie upominki.






2 komentarze:

  1. Cudowne są! Zwłaszcza te poziomkowe ukradły moje serducho. Podziwiam talent i kunszt!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za komentarz. Moje serducho również te poziomeczki zajęły. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze dokupić tych serwetek,żeby zrobić całą serię pojemniczków. :)

    OdpowiedzUsuń