Lato w pełni, upał, że aż nie chce się nawet jeść. Postanowiłam zrobić sobie placki z cukinii, które bardzo lubię, bo są leciutkie i delikatne. W końcu sezon na owoce i warzywa w pełni.
Wieczorkiem, kiedy w końcu dało się myśleć dokończyłam rozpoczętą robotę z muszlami. Połączyłam je na różne sposoby, z dodatkiem drewnianych korali, które wydają się jak najbardziej na miejscu.
Bardzo spodobały mi się te poskręcane rożki, więc ozdobiłam je różnymi koralikami i miedzianym drucikiem i mam teraz kilka zawieszek. Jutro zabiorę się jeszcze za decoupage na muszelkach. Będą fajnymi prezentami na lato. Dokończę też medaliony z fimo bo najwyższy czas je pokazać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz