Koleżanka córki urodziła córeczkę. Postanowiłam zrobić dla niej
coś oryginalnego, bo dzieciątko jest wyjątkowej urody i zasługuje na coś naprawdę ślicznego.
Najpierw zwykłe śpioszki ozdobiłam kolorowymi guzikami
i od razu stały się niepowtarzalne. Teraz, kiedy podrosła, zrobiłam dla
niej opaski na główkę. Do zwykłych, małych opaseczek doszyłam kwiatki
zrobione z resztek koronki i guzików, takich starych, które przechowywała jeszcze moja mama. Mam jeszcze w zanadrzu kwiatki
zrobione z resztek szyfonu, koralików i guzików - tylko doszyć do opasek i
gotowe.
Można samemu zrobić takie opaski z nienoszonych już trykotowych
bluzek. Skroić pasek trzeba tak, żeby ściągacz był w poprzek opaski, bo
wtedy się lepiej układa i nosi.
Ucinamy pasek na taką szerokość na jaką
mamy ochotę.Trzeba pamiętać, że musi mieć zapas na zszycie i
przeciągnięcie na prawą stronę. Kwiatek albo inne ozdoby najlepiej
przyszyć w miejscu łączenia końcówek - będzie wtedy schowane i całość
będzie ładniejsza.
Dzisiaj załączam zdjęcia tylko dwóch opasek, bo
zepsuł mi się aparat. Koniecznie muszę zanieść go do naprawy bo bez tego
jak bez ręki .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz